Komentarze: 3
piatek byl taki nudny ze myslalam ze nie ogarne :) bylam skacowana, sama w domu, padal deszcz ... niewiedzialam co z soba robic :) no ale jakos pszezylam
za to sobota byla zupelnie inna ... bardzo fajna :) wogole to chyba 1szy raz w te wakacje zjadlam obiad z cala rodzina hehe mama dziekowala mi ze zaszczycilam ich swoja obecnoscia hyhy ale jak tylko zjadlam wybieglam z domu i wrocilam dopeiro w nocy :) bylam z rompom na horrorze ... 'ciemnosc' <-- musicie to zobaczyc ;] a po kinie na koncert. myslalam ze bedzie gorzej ale bylo fajniutko :) przemek mnie zalamal - powiedzial ze jeszcze tylko 3 koncerty i koniec :( buuu chlip chlip :( mogl tego nie mowic ;P
dzisiaj znowu koncert :) mam nadzieje ze tesz bedzie milo :)