Komentarze: 6
wczorajszy [ostatni w tym sezonie] koncert nie wypadl najlepiej .. .pszynajmniej 4 me ... a szkoda szkoda ;/ no ale trudno nie zawsze musi byc fajnie :) za rok bedzie lepiej hehe
dzis spotkalismy sie wszyscy razem pod pretekstem koncetu Heya ... mial byc na olowiance hehe [powodzenia dla czlowieka ktory se to wkrecil haha]. co z tego ze bylismy umowieni na godzine 18.00 a jak o 18:40 pszemek zadzwonil po michala to w suchawce usyszal 'to wy jusz czekacie ??' hahaha :)) no ale jakos sie wkreszcie zebralismy ... doszlismy na jakas wysooooooka gorke [nie mam pojeciaS jakim cudem sie tam wczolgalam ...]. ktos wpadla napomysl zeby grac w pytania i roskazy :D yeah ! to bylo cos :) najpierw wypadaly ame rozkazy haha bylo milo, sympatyczni i strasznie bekowo ... :) jak zaczely wypadac pytania to zaczela sie zamula i wogole skzoda gadac ;P no ale mimo kilq mega chamskich zadan i pytan bylo fajnie :))
jutro polowa umowila sie na rowery a polowa do gizy ... ja aqrat jestem w tej 2giej polowie - wszystko bylo by w porzadq gdyby nie to ze musze wyjsc z domu ok godziny 11 rano !! aaaa powodzenia ... chyba zmienie plany :>