Archiwum 07 sierpnia 2004


sie 07 2004 BoRowno City 2oo4 !! :D
Komentarze: 9

a wiec planowany melanz domkowy dobiegl konca ... nie da sie tego ujac w 1 slowie ale jak by ktos chcial sprobowac to wystarczy powiedziec 'lajtowo' hehe :) beka zaczela sie juz w pks - nie ma to jak robic trzode :):):) oprocz nas rzez robila tez reszta busu ktorych pozniej przypadkowo poznalysmy z psysiem :D baaardzo mili faceci :D w sumie to dopiero od srody zylysmy godnie ale niech to zostanie nasza tajemnica :D powiem tylko ze wyszlsymy ok 19 po popite do vodki a wrocilysmy do domku o 3 :D ogolnie to poznalysmy pol osrodka :D wlacznie z DJ'em i barmanem :> nie zapominajac o studencikach, niemcu z uroda kobiety, kilku pszypadkowych wiesniaczkow .. a z reszta za duzo do wymieniania... :D niewyrobilam z beki jak zobaczylam drechow z mojej szkoly buahah :D humor poprawili nam policjanci na sluzbie ktorzy wprowadzili sie do domku obok :D ale jak sie okazalo byli baaardzo przyjazni :> no i nie warto zapomnic ze jezioro oblegalismy jakies 10 razy dziennie :D huj ze wyskoczyla wszystkim wysypka - i tak sie nie poddawalismy :D a butelki po browarach to juz chyba zadnej nei zostalo na osrodku hehe wkoncu musielismy miec za co jesc :D:D i kilowaty czebabylo liczyc (cytuje: 'kret mozesz srac nawet godzine ale zgas to swiatlo!!' hehe) kurwa chwilami sie taak nudzilam a teras chcialabym tam byc znowu :( ale i tak tam wrocimy !! jedyna pszeskzoda byl brak kasy :> dobra koncze kto byl ten wie co sie dziauo a kogo nei bylo ten neich zaluje ;p
ps. pSys i zapamietaj: 'jestesmy z gdanska, wracamy w sobote, w 11 osob, nie bylysmy na beach party - tak jestesmy pelnoletnie!' hehe :D
ps2. boshe jak ja was polubilam :D:D:D jo moje wiesniaczki  :*  :):):)

dee_dee : :